Trzy samoloty PZL 104 Wilga, które na co dzień stacjonują w Lesznie, ostatnie trzy dni spędziły “w trasie”, a to za sprawą rajdu zorganizowanego przez ich właścicieli.
Sześciu pilotów: Michał Adamczak, Michał Wróblewski, Adam Zielnica, Szymon Rawecki, Łukasz Pawlak i Bogdan Grobelny postanowiło przez trzy dni oblecieć pół Polski, odwiedzić miejsca związane z samolotem PZL 104 oraz historią polskiego lotnictwa (m.in. Lubin, GSS “Żar”, Nowy Targ, Warszawa czy też Aeroklub Ostrowski).

Wilga jest konstrukcją, którą każdy pilot przynajmniej kojarzy. Powstało ich około tysiąca i przez lata dzielnie służyły w polskich aeroklubach. Obecnie w naszym kraju zostało ich około dwadzieścia sztuk. Maszyny biorące udział w przedsięwzięciu pochodzą z 1968 i 1978 roku. Warto wspomnieć, że w czerwcu podczas pokazów lotniczych “Antidotum” odbył się Ogólnopolski Zlot, w którym wzięło udział 10 Wilg.

